facebook
wyszukiwarka

Latarnia wyższa, niż wszystkie inne

Jednym z największych symboli miejscowości turystycznych położonych nad morzem są latarnie morskie. Ta wybudowana w Świnoujściu w porównaniu z innymi jest jednak szczególna. Dlaczego? Ponieważ wyższej na polskim wybrzeżu nie odnajdziesz, a w całej Europie tylko kilka latarni szczyci się wyższą wieżą.

Ziarno historii

Historycznie obecna latarnia miała dwie poprzedniczki. W 1805 roku powstała prosta konstrukcja z desek i luster. Druga, zbudowana dwadzieścia trzy lata później, wykonana była z metalu. Obecna, stojąca do dzisiaj, została oddana do użytku dopiero pod koniec roku 1857 i stoi do dzisiaj. Licząca 64 metry wieża (czasem można spotkać się z informacją o 65 lub 68 metrach, jednak wartość ta odnosi się do wysokości światła nad poziomem morza) była dla ówczesnych konstruktorów nie lada przedsięwzięciem, o czym dobitnie świadczy choćby fakt, że budowano ją całe trzy lata.

Zapewne zastanawiasz się na jaką odległość kolos z Świnoujścia oświetla drogę statkom. Całkiem słusznie, bo odpowiedź budzi wyobraźnię – mowa bowiem o 24 milach morskich, czyli około 44 kilometrach – oczywiście z poprawka na ewentualne zawirowania pogodowe.

Sam budynek zmieniał w trakcie swej historii swoją konstrukcję. Pierwotnie jego zewnętrzne ściany miały formę ośmiokąta, jednak na początku XX wieku, w trakcie odnawiania ubytków spowodowanych stałą ekspozycja na wiatr, deszcz, czy sztormowe warunki, postanowiono zmodyfikować architekturę budynku, czyniąc zewnętrzną część okrągłą.

Wysoko ponad morzem

Swoje wrota latarnia przed turystami otwarła stosunkowo niedawno, dopiero w roku 2001, a więc o wiele później niż można by sądzić. Czy warto pokonać drogę na górę latarni? Wspinać się po około trzystu schodach?

Pytanie wydaje się czysto retoryczne, jeśli wziąć pod uwagę wspaniałe widoki, jakie roztaczają się z wysokości wspomnianych sześćdziesięciu kilku metrów. Nie trzeba chyba przekonywać, że patrząc z tarasu widokowego na morze – albo i w stronę lądu – można poczuć wolność. Zrobienie tutaj pamiątkowych zdjęć wydaje się wręcz oczywistością, my ze swojej strony zachęcamy do oznaczania ich na Instagramie tagiem #naWyspie – by móc w razie czego łatwo je później odnaleźć.

Na koniec śmiało można powiedzieć, ze odwiedzenie tego miejsca to w zasadzie punkt obowiązkowy w trakcie zwiedzania Świnoujścia.

Poniżej krótki film o świnoujskiej latarni, w roli przewodnika doskonały Piotr Piwowarczyk.